Lidera Formacji Nieżywych Schabuff spotkałam podczas zakupów w Jysk. Nie do końca byłam pewna, czy to na pewno on, ale jednak zdecydowałam się podejść i poprosić o podpis. Niestety, miałam przy sobie tylko mały notesik i pan Klepacz musiał podpisać się na obu stronach, przez co autograf jest kiepskiej jakości.
 |
źródło: własne |
 |
http://kulturaonline.pl/resources/pictures/2012/11/30/37074/large/o_klepacz2.jpg |
Miłego popołudnia,
Dosia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz